www.komunizmwpolsce.fora.pl

Generał

Jaka jest Wasza opinia o Armii Czerwonej, która wyzwalała Polskę i o Armii Radzieckiej, która od 1946 r. stacjonowała w Polsce Question

michal22

Na wstępie chciałbym zaznaczyć ze w Sopocie istnieje cmentarz żołnierzy radzieckich ( obok Komendy Straży Pożarnej)
a na wielu budynkach do dzisiaj istnieją tabliczki z nazwą ulicy Armi Czerwonej
Jeszcze dodam że na jednym z budynków jest tablica poświęcona temu wydarzeniu ( wyzwalaniu Polski)

Generał

mpzw50

Podaję spis miejscowości (stan na początku lat 90-tych), w których stacjonowała Armia Radziecka (podaję za książką Mariusza Krogulskiego 'Okupacja w imię sojuszu'):

białostockie - Czeremcha
częstochowskie - Lubliniec
gorzowskie - Kęszyca
Wędrzyn
jeleniogórskie - Bolesławiec
Strachów
Świętoszów
Trzebień
Rudawica
koszalińskie - Bagicz
Białogard
Borne - Sulinowo
Szczecinek
Dębica
Sypniewo
legnickie - Brochocin
Krzywa
Legnica
Przemków
Chocianów
Duninów
Jawor
Lubin
Miłogostowice
Raszówka
Zimna Woda
Wilkocin
leszczyńskie - Wschowa
łódzkie - Nowosolna
opolskie - Brzeg
Namysłów
pilskie - Nadarzyce
płockie - Kutno
poznańskie - Poznań
Września
siedleckie - Siedlce
Wólka Kałuska
skierniewickie - Łowicz
szczecińskie - Burzykowo
Chojna
Kluczewo
Słotnica
Świnoujście
Szczecin
Śniatowo
tarnowskie - Czarna Tarnowska
toruńskie - Toruń
wałbrzyskie - Lądek Zdrój
Strzegom
Świdnica
warszawskie - Warszawa
Rembertów
wrocławskie - Wrocław
Oława
zielonogórskie - Szprotawa
Żagań
Jankowa - Żagańska
Nowa Sól
Zbąszynek

mpzw50

W czasach gdy w polsce stacjonowały wojska radzieckie słyszałem powiedzenie, że:
"Polska jest jak tależ z pierogami - połowa ruskich i połowa leniwych"

Generał

Ja natomiast w pewnym trójmiejskim radiu (niestety nieistniejącym już) usłyszałem: "Armia Radziecka z Tobą od dziecka" Laughing

.

peteradam

Dzisiaj, jeżeli dobrze pamiętam, 65 lat od wyzwolenia Katowic przez Armię Radziecką.

Ja długo sobie wyobrażałem, że to wyzwolenie wyglądało tak jak w "Czterech pancernych". Innych źródeł nie było przeważnie, a ta wersja była nawet w czytankach szkolnych, no to jak nie miała na dziecku zrobić wrażenia. No więc to było raczej nie najszczęśliwsze odkrycie wiele lat później, kiedy sie dowiedziałem jak to często wyglądało, a teraz to więcej wiem, niżbym sobie życzył. Poza tym tylko ukradkiem, niekiedy przy stole, można było usłyszeć, jak dorośli opowiadali o kożuchu, który mamie Rosjanie zabrali, o zastrzelonym Niemcu w ich zagrodzie i o "nieprzyjemnościach" z powodu niemieckich dokumentów na Śląsku (szczegółów wolano nie wspominać).

Nie było to takie idealne wyzwolenie, ale ważne, ze było Wątpliwe, że Anglicy zdobyliby się na taką pomoc dla nas, skoro sami się ukrywali za ich wodą, a gdyby Związek Radziecki nie został zaatakowany i stal się nagle sojusznikiem, to pewnie by się kryli latami. A gdyby ta okupacja dłużej potrwała, to też pewnie niewiele by z naszego narodu zostało, zważywszy na plany Hitlera wobec nas (szczególnie gdyby on ZSRR nie zaatakował). No więc mimo nieszczególnie radosnych wspomnień z wyzwolenia, co roku na Święto Zmarłych rodzice dawali nam świeczki do zapalenia na grobie polskich żołnierzy i żołnierzy radzieckich na miejskim cmentarzu (były dwa osobne pomniki), bo kto wie, o ile gorsza byłaby rzeczywistość bez ich ofiary.